Epitafium dla W.W. (DOBRA JAKOŚĆ) – Jacek Kaczmarski

17 marca, 2015 1:11 am
More videos
94
Views
   

Z rozmowy z Aleksandrą Woźniak , z okazji 20-lecia „Solidarności” (2000r.):
A.W. – Z jakim utworem identyfikuje się Pan najbardziej?
J.K. – „Epitafium dla Wysockiego” to najbliższy mi utwór, a jednocześnie hołd złożony Włodzimierzowi Wysockiemu, który mnie stworzył. Wszystko co napisałem w „Epitafium…” to najpełniejsza moja wypowiedź na temat człowieka.
——————————————————
Z rozmowy z Romą Przybyłowską zatytułowanej „Jak to lirnik”, która ukazała się w „Gazecie Wyborczej” nr 113/1990 :
R.P.- Byłeś bardzo po wpływem czaru Wysockiego Pamiętam, że naśladowałeś go łącznie z chrypką.
J.K. – Tak, zdzierałem głos sztucznie, bo nie piłem jeszcze wódki. Dziś mam „warsztat” ale już nie mam potrzeby naśladowania. „Epitafium dla Wysockiego” jest hołdem ze strony człowieka wyzwolonego. Chociaż nadal głównym tematem, podobnie jak u niego, jest walka jednostki z siłami, które pragną ja zniszczyć.
——————————————————–
Z rozmowy z Anną M. Erecińską – „Na początku jest konkret”, 1997 :
Jacek – „Epitafium dla Wysockiego” gram, gdy się dobrze czuję fizycznie. Są tacy ludzie, którzy przychodzą na moje koncerty i porównują kolejne wersje „Epitafium.”. Mam takie nieprzyjemne uczucie, że oni czekają, kiedy mi się wreszcie nie uda, kiedy np. spadnę z krzesła ze zmęczenia, albo wręcz przeciwnie, zaśpiewam w pełni niezwykle. To rodzaj psychodramy, ale też widowiska sportowego.
—————————-
http://www.kaczmarski.art.pl/tworczosc/wiersze_alfabetycznie/kaczmarskiego/e/epitafium_wysocki.php

Category: Przeboje 1980

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>