Secret Door - tekst piosenki • tłumaczenie piosenki

Fools on parade cavort and carry on for waiting eyes That you would rather be beside than in front of But she’s never been the kind to be hollowed by the stares She swam out of tonight’s phantasm, grabbed my hand and made it very clear There’s absolutely nothing for us here It’s a magnolia celebration to be attempted on a Wednesday night It’s better that than get a reputation as a miserable little tyke At least that’s the conclusion she came to in this overture And the secret door swings behind us, She’s saying nothing, she’s just giggling along Her arms were folded the most indignant not looking like she was soon to leave I had to squint in order to believe. And then like a butler pushing on a bookshelf and unveiling the unexpected I who was earlier reluctant was suddenly embarrassed and corrected How could such a creature survive in such a habitat? And the secret door swings behind us, She’s saying nothing, she’s just giggling along And even if they were to find us I wouldn’t notice, I’m completely occupied As all the fools on parade cavort and carry on for waiting eyes Ones you would rather be beside than in front of But she’s never been the kind to be hollowed by the stares Fools on parade frolic and fuck about to make her gaze Turn to a scribble on a page by a picture that holds her absence But you’re daft to think she’d care Fools on parade Fools on parade Fools on parade conduct a sing-along

Głupcy na paradzie wydziwiają i przechodzą dla wyczekujących oczu Wolałbyś raczej być z boku, niż przed nimi Ale ona nigdy nie była typem, który byłby wydrążony przez spojrzenia Wypłynęła z przywidzeń dzisiejszej nocy, chwyciła moją rękę i dała mi jasno do zrozumienia Że nie ma tu dla nas absolutnie nic To jest uczczenie magnolii do uczęszczenia w środową noc Lepsze to niż zdobycie reputacji żałosnego, małego kundla Przynajmniej taka jest konkluzja, do której doszła w tej uwerturze Tajne drzwi poruszają się za nami Ona nic nie mówi, tylko dalej chichocze Jej ramiona były złożone w najbardziej oburzonym "niepatrzeniu", jakby wkrótce miała odejść Musiałem zmrużyć oczy, by uwierzyć A potem jak lokaj pchający półkę z książkami i ujawniający to,co niespodziewane Ja, wcześniej niechętny, byłem nagle zażenowany i poprawiany Jak taka istota mogłaby przetrwać w takim otoczeniu? Tajne drzwi poruszają się za nami Ona nic nie mówi, tylko dalej chichocze I nawet jeśli mieliby nas znaleźć, nie zauważyłbym Jestem zupełnie zajęty Gdy głupcy na paradzie wydziwiają i przechodzą dla wyczekujących oczu Wolałbyś raczej być z boku, niż przed nimi Ale ona nigdy nie była typem, który byłby wydrążony przez spojrzenia Głupcy na paradzie baraszkują i opier*alają się Próbując spojrzeć na bazgroły na stronie koło zdjęcia, Na którym jej nie ma Ale jesteś durny myśląc, że jej by zależało Głupcy na paradzie, prowadzą ciągły śpiew