Wu-Tang Forever - tekst piosenki • tłumaczenie piosenki

Refren I just love when I'm with you, yeah, this shit is on ten We used to be friends, girl, and even back then You would look at me with no hesitation and you'd tell me baby, it's yours Nobody else's, yeah, this shit belong to nobody, it's yours Nobody else's, yeah, this shit belong to nobody in that Well, made me think about the game, girl And how I switched it up with a new thang Young nigga came through on his Wu-Tang And nowadays when I ask about who got it, they say it's yours Nobody else's, yeah, this shit belong to nobody, it's yours Nobody else's, yeah, this shit belong to nobody, it's yours It's yours, that's for sure Bridge How you feel about coming home with a nigga for the night? If you nervous, hit the lights, I know we only fucking out of spite Cause your man don't do you right, do you right I could fuck you so good then I hit you with the 9am in Dallas who you like Baby who you like Wers 1 Machine gun raps for all my niggas in the back Stadium packed, just glad to see the city on the map I just gave the city life, it ain't about who did it first It's about who did it right, niggas looking like "Preach" Open cases on me for a half a million each I find peace knowing that it's harder in the streets I know, luckily I didn't have to grow there I would only go there cause there's niggas that I know there I don't know what's getting into me I just like the rush when you see your enemy somewhere in the club And you realize he just not in a position to reciprocate your energy You ain't ever worried cause he's not who he pretends to be People like Mazin who was a best friend to me Start to become a distant memory Things change in that life and this life started lacking synergy And fucking with me mentally, I think it’s meant to be Paranoid, always rolling with my mothafuckin' boys But you gotta understand when it's yours They don't really leave your ass with a mothafuckin' choice Refren

Kocham kiedy jestem z tobą, tak to gówno jest na najwyższym poziomie Kiedyś byliśmy przyjaciolmi, dziewczyno ale nawet wtedy Spojrzalabys na mnie bez wahania i powiedzialabys kochanie, to jest twoje Nikogo wiecej, tak, to goqno nie nalezy do nikogo innego, jest twoje, nikogo wiecej, jest twoje Wiec, pozwol mi pomyslec o grze, dziewczyno I jak zamienilem to z inna rzecza Mlody koles przyjechal w swoim wu tangu I teraz kiedy pytam kogo to, oni moqia jeat twoje Nikogo wiecej, jest twoje, tak nikogo wiecej jest twoje Nikogo wiecej, to nalezy do ciebie Jest twoje, to na pewno Co myslisz o tym, zeby pojsc z czarnuchem do domu na noc Jeśli się denerwujesz to zgaś światło, wiem ze tylko pieprzymy się z czystej złośliwości Bo Twój facet nie umie zrobić Ci dobrze, nie umie zrobić Ci dobrze Moglbym cie zerznac tak dobrze a potem potraktować Cię 9 rano w Dallas kogo wolisz, kochanie kogo wolisz Rapowe Karabiny maszynowe dla wszystkich czarnuchow z tylu Stadion wypełniony, ciesze sie ze widze miasto na mapie Wlasnie dalem miastu zycie, niewazne kto zrobil to pierwszy Wazne kto zrobil to dobrze, czarnuchy patrza i mysla przemawiaj Otwarte sprawy sądowe na mnie i za kazda pol miliona Odnajduje spokoj wiedzac ze na ulicach jest ciezej Wiem, dobrze ze nie musialem tam dorastac Poszedlbym tam tylko, bo stamtad pochodza moi ziomkowie Nie wiem co mi sie przytrafi Lubie ta ekscytacje kiedy widzisz swojego wroga w klubie I zdajesz sobie sprawe ze on nawet nie jest warty tracenia twojej energii Nawet sie tym nie przejmujesz, bo wiesz ze on nie jest tym za kogo sie podaje Ludzie jak Mazin ktory byl moim najlepszym przyjacielem Przeradzaja sie tylko we wspomnienie Rzeczy na tym swiecie sie zmieniaja, i temu swiatu zaczyna brakowac synergii I wkurzanie mnie mentalnie, zgaduje ze musi juz tak byc Paranoja, zawsze towarzyszy moim pieprzonym kumplom Ale musisz zrozumiec kiedy to jest twoje Nie zostawia cie z zadnym pieprzonym wyborem Refren