Houdini - tekst piosenki • tłumaczenie piosenki

Hey, Em, it's Paul Uh, I was listening to the album Good fucking luck, you're on your own Guess who's back, back again? Shady's back, tell a friend Guess who's back? Guess who's back? Guess who's back? Guess who's back? Guess who's back? Guess who's back? Guess who's back? (Haha) Da-da-da, da, da, da, da, da, da Da-da-da, da, da, da, da Well, look what the stork brung (What?) Little baby devil with the forked tongue And it's stickin' out, yeah, like a sore thumb (Bleh) With a forehead that it grew horns from (Look) Still a white jerk (It's him), pullin' up in a Chrysler to the cypher With the Vics, Percs and a Bud Light shirt Lyrical technician (Yeah), an electrician (Yeah) Y'all light work (Haha) And I don't gotta play pretend, it's you I make believe (What?) And you know I'm here to stay 'cause me (Why?) If I was to ever take a leave (What?) It would be aspirin' to break a feve' (Yeah) If I was to ask for Megan Thee (What?) Stallion if she would collab with me Would I really have a shot at a feat? (Haha) I don't know, but I'm glad to be back like Abra-abracadabra (And for my last trick) I'm 'bout to reach in my bag, bruh (Like) Abra-abracadabra (And for my last trick, poof) Just like that and I'm back, bro Now, back in the days of old me (When?) Right around the time I became a dope fiend (Oh) Ate some codeine as a way of coping (Mm) Taste of opiates, case of O.E.​ Turned me into smiley face emoji (Woo) My shit may not be age-appropriate But I will hit an eight-year-old in the face with a participation trophy 'Cause I have zero doubts That this whole world's 'bout To turn into some girl scouts That censorship bureau's out to (Shut me down) So when I started this verse It did start off lighthearted at first (Hmm) But it feels like I'm targeted Mind-bogglin' how my profit has skyrocketed Look what I pocketed Yeah, the shit is just like y'all had been light joggin', and I've been runnin' at full speed And that's why I'm ahead like my noggin', and I'm the fight y'all get in When you debate who the best, but opps, I'm white chalkin' when I step up to that mic, cock it then "Oh my God, it's him! Not again!" Abra-abracadabra (And for my last trick) I'm 'bout to reach in my bag, bruh (Like) Abra-abracadabra (And for my last trick, poof) Just like that and I'm back, bro (Break it down) Sometimes, I wonder what the old me'd say (If what?) If he could see the way shit is today (Look at this shit, man) He'd probably say that everything is gay (Like happy) What's my name? What's my name? (Slim Shady) So how many little kids still wanna act like me? (Haha) I'm a bigger prick than cacti be (Yeah) And that's why these (What?) Words sting just like you were being attacked by bees (Bzz) In the coupe, leaning back my seat (What?) Bumpin' R. Kelly's favorite group (Uh), the black guy (Guy) pees (Pees, haha) In my Air Max 90s White Ts, walkin' parental advisory My transgender cat's Siamese (Why?) Identifies as black, but acts Chinese (Haha) Like a motherfuckin' Hacky Sack, I treat (What?) The whole world 'cause I got it at my feet (Yeah) How can I explain to you (What?) That even myself I'm a danger to? (Yeah) I hop on tracks like a kangaroo And say a few things or two to anger you But fuck that, if I think that shit, I'ma say that shit Cancel me, what? Okay, that's it Go ahead, Paul, quit, snake-ass prick You male cross dresser (Haha), fake-ass bitch And I'll probably get shit for that (Watch) But you can all suck my dick, in fact Fuck them, fuck Dre, fuck Jimmy, fuck me, fuck you Fuck my own kids, they're brats (Fuck 'em) They can screw off (Yeah), them and you all (Uh) You too, Paul (Punk), got two balls Big as RuPaul's (Woah) What you thought you saw ain't what you saw (Nah) 'Cause you're never gon' see me Caught sleepin' and see the kidnappin' never did happen Like Sherri Papini, Harry Houdini I vanish into the thin air as I'm leavin' like Abra-abracadabra (And for my last trick) I'm 'bout to reach in my bag, bruh (Like) Abra-abracadabra (And for my last trick, poof) Just like that and I'm back, bro

Hej Em, tu Paul Uh, słuchałem albumu. Kurwa powodzenia, jesteś zdany na siebie. Zgadnij kto, znów tu jest? Shady tu, rozgłoś wszesz. Zgadnij kto, znów tu jest Zgadnij kto, znów tu jest Zgadnij kto, znów tu jest Zgadnij kto? (HAHA) Da, da, da, da, da, da, da-da-da Da, da, da, da, da, da, da, da, da Cóż, spójrz co bociek przyniósł tu(co?) Dziecko diabła, język niczym widły, fu. Nie pasuje on jak do karety wół. (Blee) Z jego czoła rogi już wystają mu.(Spójrz) W bieli pojeb, swym chrysler'em na rap bitwie, z klasą oraz kasą tu podjeżdża, chyba to jasne, liryczny to technik,(ta) niczym elektryk magik świetly, (hehe). I żadne udawanki, żebyś w końcu wierzył mi (co?) i wiesz że zostanę wiecznie gdyż (bo?) gdybym stwierdził "to nie dla mnie" ty (co?) brałbyś leki by ulżyło ci (taa) Gdybym spytał znaną Megan Thee (co?) Stallion by wspólnie zrobić jakiś hit. Czy naprawdę jakąś szansę miałbym z tym? W sumie nie wiem lecz mój powrót cieszy jak, Abra-abrakadabra (W ramach mej sztuczki...) ... zaraz wyciągnę coś z wiadra Abra-abrakadabra (W ramach mej sztuczki...) ... wróciłem jak z dawien dawna. Ja, tu z przeszłości mówię ci (kiedy?) że będąc Krakched'em wszystko ci się mści (oh) Jak Żarłem Kodeiny, no bo "przecież boli", (mhm) jak wciągałem opiat, oraz skrzynkę O.E. Zmienić mnie tu w śmiechu chcą Emoji. (Woo) Me teksty mogą ci się źle odbić Lecz i tak jebnę ośmiolatkom w łeb pucharkiem i za udział wstążki. Plus jestem pewny że ten świat wredny Pragnie zrobić z nas Skauty cenzura to nie są żarty (chcą ze mną skończyć) Wiec zaczynając ja ten wers Grzeczny z początku w sumie jest. Teraz czuje się nękany sponiewierany, w jakiś sposób zyski me poszybowały Me kieszenie wypchały Ta, ten syf jest on taki jakbyście kurwy truchtały Ja zapierdalam, mam speed. Dlatego pierwszy jestem, wy to ślamazary Chcesz walki mówię ci won, Debatujcie kto jest lepszy, kto ma większy człon Chwytam mikrofon w ręce, jak Freeman łom O mój boże znowu wrócił on Abra-abrakadabra (W ramach mej sztuczki...) ... zaraz wyciągnę coś z wiadra Abra-abrakadabra (W ramach mej sztuczki...) ... wróciłem jak z dawien dawna. Czasami myślę co by młody ja (że co?) Powiedział patrząc jak to wszystko gra (spójrz na te shit!) Stwierdził by pewnie że gejoza trwa(Jest super) Jakie ja, imię mam. (Slim Shady) Więc jak wiele dzieci chce wciąż naśladować mnie Huj gorszy niż kaktus, oj zaboli cię i dlatego me, słowa, niczym rój pszczół, żądlą, się poczujesz źle W kabriolecie, opierdalam się. Lubianej przez Kelly'iego sławnej słucham grupy, Black guy (guy) P (pe) Air Max'y stop zdobią me Białe T, rodziców zgoda jebie mnie. Trasnpłuciowy mój syjamski kot Niby czarny a jak chinol je Wu Gok. jak zjebany footbag, ja traktuje cały świat bo tu leży u mych stóp, ot co. Jak w głowę mam wbić ci to Że sam siebie ciągnę na same dno Z Track'u na Track niczym kangur hop. i dodam coś czy dwa by cię tu wnerwić bro Lecz jebać, jeśli myślę coś to wypowiem to Skończyć mnie, dalej, spróbuj no, Droga wolna Paul, odejdź gadzie bo- -śty męski przebieraniec, niby dziwko. Hejt zapewnie nie ominie mnie Wszyscy dobrze mi robicie tutaj złoszcząc się Wiedz, że: Chuj w nich, chuj w DREE, w Jimmi'ego, chuj w mnie, chuj w cię, chuj w moje dzieciaki złe. Niech się pieprzą jak mnie nie chcą Ty również Paul, jądra twoje lgną Wielkie jak RuPaul Co widziałeś nie koniecznie miało miejsce yo (joł). Wiedz że mnie nie zobaczysz śpiącego, oj tutaj porwania nie dojrzysz kolego Tak jak Sherri Papini, Harry Houdini Ja Spływam, zabieram ze sobą me rymy. Abra-abrakadabra (W ramach mej sztuczki...) ... zaraz wyciągnę coś z wiadra Abra-abrakadabra (W ramach mej sztuczki...) ... wróciłem jak z dawien dawna.