W.T.P. - tekst piosenki • tłumaczenie piosenki

Intro Yeah! Oh! Get Up! I said get up! Let's go! Better watch out, now Here we come (come) And we ain't stoppin' until We see the mornin' sun (sun) So give us room to do our thing Cuz we ain't come to hurt no one (one) So everybody come on get up on the floor Right now and grab someone (one) 1st verse Now first of all I'm the boss I just wanna get that across Man even my Dentist hates when I floss Pull up to the club in a Pinto likes it's a Porsche Garbage bag on one of the windows Spray-painted doors with the flames on 'em Michigan plates and my name's on 'em Baby, Shady's here come on get him If you dames want 'em But he ain't stupid so quit tryin' to run them games on him He's immune to Cupid, why you tryin' to put your claims on him? Cuz you won't do to me what you did to the last man Now climb in back try not to kick over the gas can There's a half a gallon in it, that could be our last chance We have of just gettin' home, now could I get that lap dance? She's got a tattoo of me right up off her ass, man In the streets of Warren, Michigan we call 'em tramp stamps That means she belongs to me, time to put the damn clamps Down and show this hussy who's the man Now, get up, dance! Chorus Now you can do this on your own But everyone knows that no one likes to be alone So get on the floor and grab somebody! Ain't nothin' but a White Trash Party! So let's have us a little bash And if anyone asks If there ain't no one but us trash You dunno, you better akse somebody Cuz we're havin' a White Trash Party! 2nd Verse Pull a fifth of Bacardi from outta my underwear And walk around the party without a care Like a body without a head Lookin' like a zombie from Night of the Livin' Dead And tomorrow I'll prolly still be too high to get outta bed Til I feel like I been hit wit the sharp part'a the hammer Mixin' Hennessey and Fanta with Pepto and Mylanta I shoot to kill like I'm hollerin' "Die Santa!" Miss the tree and hit Rudolph and two innocent bystanders So quit tryin' ta play the wall like you pawlin' Get on the floor when the beat drops and stop stallin' They call me the Stephon Marbury of rap, darlin' Cuz as soon as they throw on some R-Kelly I start ballin' Makin' it rain for them ladies in the mini's But I'm not throwin' ones, fives, tens, or even twenties I'm throwin' quarters, nickels, dimes, pennies up at skinnies Man I do this for them bunnies up at Denny's From the north, east and west, but when It comes to them trailers in them South Parks Muffle it, cuz homie that hood's tighter then Kenny's So ladies if your belly button's not an innie then I'm outie Now hop in my minivan, let's get rowdy C'mon Chorus Now you can do this on your own But everyone knows that no one likes to be alone So get on the floor and grab somebody! Ain't nothin' but a White Trash Party! So let's have us a little bash And if anyone asks If there ain't no one but us trash You dunno, you better akse somebody Cuz we're havin' a White Trash Party! 3rd Verse Now whether you're black, white or purple If you're misunderstood But you don't give a fuck You weren't doin' shit that you should Long as you know you're up to evil And you're no damn good Get on the floor, man, and rep your 'hood Now honey, don't let them pricks trip We should make a quick dip And go do some donuts in the hospital parkin' lot Cuz girl I got a sick whip Kick the back window outta my Gremlin Put two milk crates in the trunk Rip out the stick shift and Make a five seater I'll be damned if I feed a chick It ain't like me to split a piece 'a dry pita I'll be the S-L to the I-M to the S-H-A-D-Y And I don't need a tank top to be a wife beater I'll rip a tree out the ground And flip it upside down 'Fore I turn over a new leaf, clown I'll tell ya now I'm so raw I still need to un-thaw You feel me, yall? I shut the club down like Drake in the mall But baby, a body like that's against the law You the baddest little chain with the blades I ever saw Coleslaw containers, empty straw wrappers and all You got more junk in your trunk than I do in my car Now get up! Chorus Now you can do this on your own But everyone knows that no one likes to be alone So get on the floor and grab somebody! Ain't nothin' but a White Trash Party! So let's have us a little bash And if anyone asks If there ain't no one but us trash You dunno, you better akse somebody Cuz we're havin' a White Trash Party!

Lepiej uważaj, bo nadchodzimy I nie skończymy, dopóki nie ujrzymy porannego słońca Więc daj nam miejsce, w którym możemy się bawić, nie chcemy nikogo zranić Więc chodźcie, weźcie kogoś i jazda na parkiet! Na samym początku to ja tu rządzę Zrozumcie to Człowieku, nawet mój dentysta nienawidzi mnie, kiedy błyszczę Podjeżdżam do klubu w Pinto jakby to było Porsche Worek na śmieci w zamian za jedną z szyb Płomienie wymalowane na drzwiach Tablice rejestracyjne z Michigan z moim imieniem Kochanie, Shady tu jest, możesz go uwieść Jeśli tylko chcesz Ale on nie jest głupi, więc skończ swoje gierki Odporny na Amorka, czemu próbujesz go przekonywać? Nie zadziała to na mnie tak, jak na innych Teraz przejdź na tylne siedzenie, postaraj się nie przewrócić puszki z benzyną Jest tam pół galona, to może być nasza ostatnia szansa By dostać się do domu, a teraz jak mam sprawić, żebyś dała mi lapdance? Człowieku, ona ma tatuaż ze mną tuż nad tyłkiem Na ulicach Warren, w Michigan nazywamy to piętnem dziwki To znaczy, że należy do mnie, już czas Pokazać jej kto tu jest panem Wstawaj, tańcz! Refren: Możesz zrobić to sama Ale każdy wie, że nikt nie lubi być sam Więc złap kogoś i chodź na parkiet To nic innego niż Impreza Białych Śmieci Więc zróbmy małą rozróbę I jeśli ktoś zapyta Czy jest tu ktoś inny oprócz nas Ty nic nie wiesz, lepiej zapytajcie kogoś innego Bo mamy Imprezę Białych Śmieci Wyciągam połówkę Bacardi ze spodni I wchodzę na imprezę jak gdyby nigdy nic Jak ciało bez głowy Wyglądający jak zombie z Nocy Żywych Trupów Jutro pewnie ciągle będę zbyt najeżany, żeby wyjść z łóżka Dopóki nie poczuję, jakby mnie walnęło ostrą częścią młotka Mieszam Hennesseya z Fantą z Pepto i Mylanta Piję, aż padnę jakbym wołał „Mikołaju, umrzyj!” Ominąłem drzewo i walnąłem Rudolfa plus dwóch niewinnych świadków Właź na parkiet, kiedy leci beat i przestań podpierać ściany Nazywają mnie Stephonem Marburym rapu, kochanie Bo od razu kiedy oni wrzucają R Kellyego ja zaczynam się bujać Sprawiam, że deszcz pada dla tych pań w miniówkach Ale nie rzucam jedynek, piątek, dziesiątek ani nawet dwudziestek Rzucam tylko drobnymi Stary, robię to dla tych laseczek w Denny’s Z północy, wschodu i zachodu, ale jeśli chodzi O nasze przyczepy one są jak w South Park Dzielnica ostrzejsza niż Kenny Panie, chodźcie do mojego minivana, zabawmy się Refren: Możesz zrobić to sama Ale każdy wie, że nikt nie lubi być sam Więc złap kogoś i chodź na parkiet To nic innego niż Impreza Białych Śmieci Więc zróbmy małą rozróbę I jeśli ktoś zapyta Czy jest tu ktoś inny oprócz nas Ty nic nie wiesz, lepiej zapytajcie kogoś innego Bo mamy Imprezę Białych Śmieci Teraz czy jesteś czarny, biały czy purpurowy Czy jesteś niezrozumiany, ale nic cię to nie obchodzi Nie robiłeś tego, co powinieneś Jeśli wiesz, że robisz tylko to, co złe I nic dobrego w tobie nie ma Wskakuj na parkiet, ziomek, i reprezentuj swoją dzielnicę Teraz kochanie, nie pozwól się oszukać Zróbmy to szybko I chodźmy zabawić się na parkingu przed szpitalem Bo dziewczyno, ja mam chore pomysły, wykopmy tylnią szybę z mojego Gremlina Włóżmy dwie kraty mleka do bagażnika, wyrwij dźwignię biegów I zrób piąte siedzenie, niech mnie szlag jeśli podzielę się z tobą To nie w moim typie żeby się dzielić Rozwalam S-L aż do I-M do S-H-A-D-Y Dlatego nie potrzebuję bokserki, żeby być damskim bokserem Wyrwę drzewo z ziemi i przewrócę do góry nogami Zanim zacznę nowe życie, powiem ci Jestem taki ostry, ze cały czas muszę się rozmrażać, czujecie to Rozwalam ten klub, jak Drake w centrum handlowym Ale kochanie, takie ciało jest sprzeczne z prawem Nigdy nie widziałem tak małej piły z tak ostrymi ostrzami Pudełka po Colslawie, słomki i inne Masz więcej bałaganu w gaciach niż ja w aucie, a teraz dawaj! Refren: Możesz zrobić to sama Ale każdy wie, że nikt nie lubi być sam Więc złap kogoś i chodź na parkiet To nic innego niż Impreza Białych Śmieci Więc zróbmy małą rozróbę I jeśli ktoś zapyta Czy jest tu ktoś inny oprócz nas Ty nic nie wiesz, lepiej zapytajcie kogoś innego Bo mamy Imprezę Białych Śmieci SHADYFANS.PL