One Of Them (feat. Big Sean) - tekst piosenki • tłumaczenie piosenki

Hook: G-Eazy I see that big house, I need one of them I see that Lambo, I need one of them I see them PJ's, I need one of them I see them bad bitches, got tons of them I see them Rollies, I need one of them I see them Grammys, I need one of them I see them millions, I need some of them See normal people, I'm not one of them Sorry, sorry, see normal people I'm not one of them Verse 1: G-Eazy The first time I seen that Farrari in person I said “yeah, I want that I'm certain” This bus pass I’ve got, yeah this shit’s just not working The world sees me one way I look in the mirror and see a whole other person Fuck normal, if you don’t agree, I ignore you I’m blowing this money, fuck being resourceful I’m here for more and of course I’ll go get it I did it, I feel like I walked through a portal I'm here, I'm winning, bitch look at the scoreboard I score more, I tour more, think twice Are you sure you're more poppin? Popping champagne and I pour more I get what I want then I just want more, more Yeah, greedy as hell, I’m not satisfied… See now that I have this new status I Don't even have to try I feeling this mastermind Hook: G-Eazy I see that big house, I need one of them I see that Lambo, I need one of them I see them PJ's, I need one of them I see them bad bitches, got tons of them I see them Rollies, I need one of them I see them Grammys, I need one of them I see them millions, I need some of them See normal people, I'm not one of them Sorry, sorry, see normal people I'm not one of them Verse 2: G-Eazy I am materialistic I want all these things that I never had growing up Things that I can get now that I got paper Like her, I take her I see them big houses like “I wanna stay there” Could not have felt it if you’ve never seen I wanna marry Cara Delevigne My closet is full of that Bape and Supreme I'm with your girl in my world we're gone off the heen I want all the dumb shit that money can buy You're reaching bruh you got no bitches you're dry You posers you kill me like fuck you just die What the fuck do you do this for I wonder why I cannot fathom, see she's a bad one With friends with her too damn, I just gotta have 'em Three songs a day every one I'm on spazzing This shit is not random, I told you Hook: G-Eazy I see that big house, I need one of them I see that Lambo, I need one of them I see them PJ's, I need one of them I see them bad bitches, got tons of them I see them Rollies, I need one of them I see them Grammys, I need one of them I see them millions, I need some of them See normal people, I'm not one of them Sorry, sorry, see normal people I'm not one of them Verse 3: Big Sean Straight Up Started off getting overlooked man Turned that shit into overbooked, man Niggas got problems, niggas got beef Send it back to ‘em like it's overcooked Big said it's all about the benjis No other option but to win G My role model Oprah Winfrey Going against the team you gon' be win free I'm on the indica dominant comma comma comma And everything is set to counterfeit Even change, yeah niggas say I change I just take that as a compliment Thank you very little, plain and simple I don't think we'll ever, ever, ever fizzle Got it going up, incremental Treat a bitch like a rental Get it to the paper, pen and pencil Don

Hook: G-Eazy Widzę ten wielki dom, potrzebuję takiego Widzę to Lambo, potrzebuję takiego Widzę te PJ's, potrzebuję takich Widzę te złe suki, mam tony takich Widzę te Rollexy, potrzebuję takich Widzę te Grammy, potrzebuję jednego Widzę te miliony, potrzebuję paru z nich Widzę normalnych ludzi, nie jestem jednym z nich Przepraszam, przepraszam, widzę normalnych ludzi , nie jestem jednym z nich Wers 1: G-Eazy Pierwszy raz jak zobaczyłem Ferrari na żywo Powiedziałem "Tak, chcę je, jestem pewien" Ten bilet autobusowy który mam, ta, te gówno po prostu nie działa Świat widzi mnie w jeden sposób Ja patrzę w lustro i widzę kompletnie inną osobę Pieprzyć normalność, jeśli się nie zgadzasz, ignoruję Cię Wydaję hajs, pieprzyć bycie przedsiębiorczym Jestem tu po więcej i oczywiście, że je dostanę Zrobiłem to, czułem się jakbym przechodził przez portal Jestem tu, wygrywam, suko patrz na tabele wyników Punktuję więcej, zwiedzam więcej, pomyśl drugi raz Jesteś pewien, że otwierasz więcej? Otwieram szampana i nalewam więcej Dostaję to co chcę a potem chcę więcej, więcej Ta, Chciwy w chuj, nie jestem usatysfakcjonowany Widzisz, teraz kiedy mam ten nowy status Nawet nie muszę się starać Czuję ten geniusz Hook: G-Eazy Widzę ten wielki dom, potrzebuję takiego Widzę to Lambo, potrzebuję takiego Widzę te PJ's, potrzebuję takich Widzę te złe suki, mam tony takich Widzę te Rollexy, potrzebuję takich Widzę te Grammy, potrzebuję jednego Widzę te miliony, potrzebuję paru z nich Widzę normalnych ludzi, nie jestem jednym z nich Przepraszam, przepraszam, widzę normalnych ludzi , nie jestem jednym z nich Wers 2: G-Eazy Jestem materialistą Chcę te wszystkie rzeczy, których nie dostałem dorastając Rzeczy, które mogę teraz mieć bo mam zielone Lubie ją, Biorę ją Widzę te wielkie domy i mówię "Chce tam zostać" Nie możesz tego poczuć jeśli tego nigdy nie widziałeś Chcę wziąć za żonę Carę Delavigne Moja szafa jest pełna tego Bape i Supreme Jestem z twoją dziewczyną, w moim świecie upiliśmy się Heenem Chcę to całe bezsensowne gówno, które można kupić Nakręcasz się brahu, nie masz suczek, jesteś bez niczego Wy pozerzy chcecie mnie zabić sposobem "Spierdalaj, po prostu umrzyj" Po chuj to robicie zastanawiam się Nie mogę się domyśleć mimo starań, widzę, że ona jest typem złej dziewczyny Z przyjaciółmi z nią też, kurna, po prostu muszę ich mieć Trzy piosenki na dzień, na każdej z niej się denerwuję bez powodu To całe gówno nie jest losowe, mówiłem Ci to już Hook: G-Eazy Widzę ten wielki dom, potrzebuję takiego Widzę to Lambo, potrzebuję takiego Widzę te PJ's, potrzebuję takich Widzę te złe suki, mam tony takich Widzę te Rollexy, potrzebuję takich Widzę te Grammy, potrzebuję jednego Widzę te miliony, potrzebuję paru z nich Widzę normalnych ludzi, nie jestem jednym z nich Przepraszam, przepraszam, widzę normalnych ludzi , nie jestem jednym z nich Wers 3: Big Sean Prosto z mostu Startowałem jako osoba pomijana Teraz wylądowałem jako osoba która ma zbyt mało czasu, koleś Czarnuchy mają problemy, czarnuchy mają wołowinę Przesłać im ją z powrotem to jest rozgotowana Big mówił, że chodzi tylko o zielone Nie ma innej opcji tylko żeby wygrać tysiaka Mój autorytet Oprah Winfrey Działania na niekorzyść drużyny, będziesz wolnym wygranym Jestem zjarany, dominant, przecinek, przecinek, przecinek I wszystko jest nastawione, żeby być fałszywe Nawet zmiana, ta, czarnuchy mówią, że się zmieniłem Ja to biorę tylko jako komplement Dziękuje ci tylko trochę, jasne jak słońce Nie sądzę, żebyśmy kiedykolwiek zasyczeli Idź w górę, stiopniowo Traktuj dziwkę jak wynajętą Daj to na papier, długopis i ołówek Tyle