She Don't Like The Lights - tekst piosenki • tłumaczenie piosenki

She don’t like the flash, wanna keep us in the dark She don’t like the fame, hate it when we’re miles apart And she's getting to the point where it’s too much for her And throw us all away 'cause it’s too much for her She can't hide away 'cause the world knows who we are She don’t like the lights She don’t, she don’t, she don't She don’t like the lights She don’t, she don’t, she don't Don’t wanna share with no one else, want me for herself Don’t want no love in front of the camera She don’t like the lights She don’t, she don’t, she don't She don’t like the lights She’s giving ultimatums, she don’t like this life She said if I loved her, i’d give it up won’t think twice I can’t do that And it’s getting to the point where it’s too much for her Wanna throw it all away 'cause it’s too much for her She don’t wanna live this life (Damn, it's my life...) She don’t like the lights She don’t, she don’t, she don't She don’t like the lights She don’t, she don’t, she don't Don’t wanna share with no one else, want me to herself Don’t want no love in front of the camera She don’t like the lights She don’t, she don’t, she don't She don’t like the lights How can I choose between the two When all the lights are all I know? I wish she could see, how good this can be I hope she waits a little bit longer 'Cause I don’t wanna live life, without her by my side 'Cause she gives the light that's in me But she don’t know, she don't know She don’t like the lights She don’t like the lights, She don’t, she don’t, she don't She don’t like the lights She don't, she don't, she don't She don’t like the lights

Ona nie lubi flesza, chce zatrzymać nas w ciemności. Ona nie lubi sławy, nienawidzi gdy jesteśmy daleko od siebie. Dochodzi do punktu, kiedy to dla niej zbyt wiele. I chce się tego pozbyć bo to dla niej za dużo, ona nie może się ukryć, bo świat wie kim jesteśmy. Ona nie lubi blasku świateł. Nie lubi, nie lubi, nie lubi. Ona nie lubi blasku świateł. Nie lubi, nie lubi, nie lubi. Nie chce się mną dzielić z nikim innym, chce mnie tylko dla siebie. Nie chce miłości przed kamerą. Ona nie lubi blasku świateł. Nie lubi, nie lubi, nie lubi. Ona nie lubi blasku świateł. Ona daje mi ultimatum, nie lubi takiego życia. Powiedziała, że gdybym ją kochał, rzuciłbym to bez dwóch zdań. Nie mogę tego zrobić. Dochodzi do punktu kiedy to dla niej zbyt wiele. Chcę się tego pozbyć, bo to dla niej za dużo. Chce rzucić to wszystko daleko, bo to za dużo dla niej. (Cholera, to jest moje życie...). Ona nie lubi blasku świateł. Nie lubi, nie lubi, nie lubi. Ona nie lubi blasku świateł.. Nie lubi, nie lubi, nie lubi Nie chce dzielić się mną z nikim innym, chce mnie dla siebie. Nie chce miłości przed kamerą. Ona nie lubi blasku świateł. Nie lubi, nie lubi, nie lubi. Ona nie lubi blasku świateł. Jak mam wybrać, między nimi dwoma? Kiedy te światła są wszystkim co mam? Chciałbym żeby dostrzegła, jak dobre może to być. Mam nadzieję, że zaczeka odrobinę dłużej. Bo nie chcę wieść życia bez niej u mojego boku. Bo ona daje światło, które jest we mnie. Ale ona o tym nie wie, ona nie wie. Ona nie lubi blasku świateł. Ona nie lubi blasku świateł. Nie lubi, nie lubi, nie lubi. Ona nie lubi blasku świateł. Nie lubi, nie lubi, nie lubi. Ona nie lubi blasku świateł.