Off He Goes - tekst piosenki • tłumaczenie piosenki

one, two, one, two know a man, his face seems pulled and tense like he's riding on a motorbike in the strongest winds so i approach with tact suggest that he should relax but he's always moving much too fast said he'll see me on the flipside on this trip he's taken for a ride he's been taking too much on there he goes with his perfectly unkept clothes there he goes... he's yet to come back but i've seen his picture it doesn't look the same up on the rack we go way back i wonder about his insides its like his thoughts are too big for his size he's been taken... where, i don't know? off he goes with his perfectly unkept hope and there he goes... and now i rub my eyes, for he has returned seems my preconceptions are what should have been burned for he still smiles... and he's still strong nothing's changed, but the surrounding bullshit that has grown and now he's home and we're laughing like we always did my same old, same old friend until a quarter-to-ten i saw the strain creep in he seems distracted and i know just what is gonna happen next before his first step he's off again

Off He Goes (Odchodzi) Znam człowieka, jego twarz jest ściągnięta i zawsze napięta Jakby jeździł na motorze przy silnych wiatrach Więc zwracam się się do niego łagodnie Sugeruję odprężenie się Lecz on zawsze gna o wiele za szybko Mówił, że spotkamy się się po drugiej stronie W podróży, w którą wybrał się ot tak, na przejażdżkę On bierze na siebie zbyt dużo Oto idzie w swoich idealnie zaniedbanych ubraniach Oto idzie... Jeszcze nie wrócił Ale widziałem jego zdjęcie Nie wygląda tak jak to na półce Cofamy się daleko w przeszłość... Zastanawiam się nad jego wnętrzem Zdaje się że jego myśli są za duże jak na jego rozmiar Wzięło go... nie wiem gdzie Odchodzi ze swoją idealnie zaniedbaną nadzieją Oto odchodzi... A teraz przecieram oczy Bo właśnie powrócił Wygląda na to, że moje osądy nadają się do spalenia Bo on się nadal uśmiecha Nadal jest silny Nic się nie zmieniło, może tylko wzrósł otoczający nas gnój Ale teraz jest w domu I śmiejemy się razem jak zwykle to robimy Mój stary dobry przyjaciel... Aż do za kwadrans dziesiąta Widziałem, jak zakradło się napięcie Stał się nieobecny i już wiedziałem co się stanie za chwilę Przed swym pierwszym krokiem Znów odchodzi