The Power of Equality - tekst piosenki • tłumaczenie piosenki

I've got a soul That cannot sleep At night when something Just ain't right Blood red But without sight Exploding egos In the night Mix like sticks Of dynamite Red black or white This is my fight Come on courage Let's be heard Turn feelings Into words American equality Has always been sour An attitude I would like to devour My name is peace This is my hour Can I get Just a little bit of power The power of equality Is not yet what it ought to be (ought to be) It fills me up like a hollow tree (hollow tree) The power of equality Right or wrong My song is strong You don't like it Get along Say what I want Do what I can Death to the message Of the Klu Klux Klan I don't buy supremacy Media chief You menace me The people you say 'Cause all the crime Wake up motherfucker And smell the slime Blackest anger Whitest fear Can you hear me Am I clear My name is peace This is my hour Can I get Just a little bit of power The power of equality Is not yet what it ought to be (ought to be) It fills me up like a hollow tree (hollow tree) The power of equality I've got tapes I've got CD's I've got my public enemy My lilly white ass Is tickled pink When I listen to the music That makes me think Not another Motherfuckin' politician Doin' nothin' but something For his own ambition Never touch The sound we make Soul sacred love Vows that we take To create straight What is true Yo he's with me And what I do My name is peace This is my hour Can I get Just a little bit of power The power of equality Is not yet what it ought to be (ought to be) It fills me up like a hollow tree (hollow tree) The power of equality Madder than a motherfucker Lick my finger Can't forget 'Cause the memory lingers Count 'em off quick Little piccadilly sickness Take me to the hick Eat my thickness I've got a welt From the bible belt Dealing with the hand That I've been dealt Sitting in the grip Of a killing fist Giving up blood Just to exist Rub me wrong And I get pissed No I cannot Get to this People in pain I do not dig it Change of brain For Mr Bigot Little brother do you hear me Have a heart oh come get near me Misery is not my friend But I'll break before I bend What I see is insanity What ever happened to humanity What ever happened to humanity What ever happened to humanity

Mam duszę, Która nie może zasnąć, W nocy kiedy coś Po prostu nie jest w porządku Krwistoczerwone Ale bez perspektyw Eksplodujące ega W nocy, Zmieszane, Jak laski Dynamitu Czerwone, czarne albo białe, To moja walka, Dalej, z odwagą Zostańmy wysłuchani, Przekujmy uczucia W słowa Amerykańska równość Zawsze miała gorzki posmak, To postawa, którą chciałbym zniszczyć Na imię mi Pokój, oto moja godzina Czy mogę dostać choć trochę władzy Refren Prawo równości, nie jest jeszcze tym, czym powinno być Ta siła równości wypełnia mnie jak puste drzewo Właściwa czy nie, moja piosenka jest silna, nie podoba ci się, to spadaj Mówię co chcę, robię co mogę Niech zdechnie przesłanie Ku Klux Klanu, ja nie kupuję władzy Kierowniku mass mediów, grozisz mi? To zwykli ludzie, mówisz, są przyczyną zbrodni, obudź się, skurwielu i poczuj ten szlam Najczarniejszy gniew, najbielszy strach Słyszysz co mówię? Wyrażam się jasno? Na imię mam Pokój, oto moja godzina Czy mogę dostać choć trochę władzy Refren Mam taśmy i kompakty, mam Public Enemy Aż mnie dupa łaskocze ze śmiechu, gdy słucham muzyki, która zmusza mnie do myślenia Tylko nie kolejny pierdolony polityk, który nie robi nic poza zaspokajaniem swoich ambicje Nie dotykaj naszych dźwięków, uświęconej, niczym dusza miłości Składanych przez nas obietnic, że stworzymy to co prawdziwe Tak, On jest ze mną i to co robię Na imię mam Pokój, oto moja godzina Czy mogę dostać choć trochę władzy Refren Wścieklejszy, niż skurwysyn ssę palec Nie mogę zapomnieć, bo pamięć stale mi je wylicza Mała choroba z Piccadilly, zabrała mnie na to zadupie Zrobiły mi się pręgi od biblijnego pasa, mocując się z ręką, która mnie zniewoliła Siedzę w uścisku zabójczej pięści Pluję krwią, wiedzieć, że jeszcze istniejęNie głaszcz mnie pod włos bo się wkurzę, nie pojmuję tego Ludzie w bólu, nie rozumiem tego Zmiana w głowie pana Bigoty Bracie, czy mnie słyszysz? Miej serce, zbliż sięNieszczęście nie jest moim przyjacielem Ale złamię się zanim legnę Dookoła mnie wiedzę obłęd, co się do choler stało z ludzkością?